Ukraina
Od czarniutkiej Dniepru wody a Jechał sobie Kozak młody E Czule żegnał się z dziewczyną a Jeszcze czulej z Ukrainą E a G C G Hej, hej, hej sokoły C Omijajcie góry, lasy, pola, doły G C E Dzwoń, dzwoń, dzwoń dzwoneczku a Mój stepowy skowroneczku... E a G C G ... Mój stepowy dzwoń, dzwoń, dzwoń E a E a Ładnych dziewcząt jest nie mało Lecz najwięcej w Ukrainie Tam me serce pozostało Przy kochanej mej dziewczynie Hej, hej, hej sokoły ... Ona jedna tam została Jaskółeczka moja, miła mała A ja jeden w obcej stronie Dniem i nocą tęsknię do niej Hej, hej, hej sokoły ... Żal, żal za dziewczyną Za kochaną Ukrainą Żal, żal serce płacze Już cię więcej nie zobaczę Hej, hej, hej sokoły ... Wina, wina, wina dajcie A jak umrę pochowajcie Na zielonej Ukrainie Przy kochanej mej dziewczynie. Hej, hej, hej sokoły ... |